Choć umiejętność i ekscytację układania pierwszych puzzli mamy dawno za sobą to miłość do piesków wzięła górę i o to znów w naszych zasobach pojawił się kolejny zestaw. I muszę przyznać te puzzle są wartę swojej ceny i pretendują do najlepszych puzzli z sektora „moje pierwsze puzzle”. Jakość oraz cena idą w parze, a kolorowa grafika bohaterów od pierwszych chwil zachwyca nie tylko maluszka.
Psi patrol moje pierwsze puzzle
O zaletach układania puzzli ( pierwszych puzzli) kilku elementowych pisałam tutaj polecam zapoznać się z wpisem. A trzeba wiedzieć, że te nie pozorne kolorowe kartoniki niosą za sobą ogrom dobrodziejstw dla naszych dzieci. Puzzle należy wybierać dobrze, aby nie zniechęcić do zabawy nimi. Pierwsze puzzle powinny mieć ciekawe, ale jednocześnie spokojne ilustracje. Obrazki podzielone na fragmenty są już sporym wyzwaniem w pierwszym kontakcie dziecka z puzzlami. Elementy powinny być sztywne i wykonane z grubej tektury minimum 5 mm i psi patrol taki jest! Ważne jest również, aby obrazki do układania miały kilka poziomów trudności w dzisiejszym zestawie mamy: Skye 3, Marshall 4, Chase 5 i Rubble 6 elementów. Puzzle są dodatkowo pokryte prawdopodobnie folią co ma swoje wady*, ale przede wszystkim zalety zaczynając od wad to jedynie odbijają światło. Natomiast nie kwestionowaną zaletą laminatu jest podniesienie trwałości puzzli na opakowaniu drobnym druczkiem pisze, aby zachować puzzle w czystości, ale jeśli wymaga tego sytuacja przetrzeć wilgotną szmatką ja bym jeszcze dodała, a następnie suchym ręcznikiem papierowym. Puzzle umieszczone są w kartonie w formie walizeczki co umożliwia dziecku łatwiejsze ich przenoszenie.
Dla fanów odważnych piesków te puzzle będą doskonałym prezentem nie tylko dla rocznego dziecka, ale dwulatek również się z nich ucieszy. U nas największą sympatią obdarzona jest Skye.