Po kilkunastu tygodniach użytkowania hulajnogi nadszedł czas na mój komentarz o tym gadżecie. Aktualnie oferta hulajnóg jest imponująca. My ostatecznie wybraliśmy Scoot & Ride Highwaykick 3 bez ledów. Dlatego, że była w kolorze różowym, co było niezwykle ważne dla naszego szkraba. Naszym parametrem wyboru było bezpieczeństwo. Zaś brak ledów jest dla mnie atutem. Nie miałam pewności czy nie będą rozpraszać w trakcie jazdy. Więc różowa bez ledów marki premium no cóż więcej chcieć. Zadowolenie dziecka i świadomość, że wybrało się bezpieczną zabawkę powinno gwarantować idealną i beztroską zabawę. No niestety nie do końca tak się stało.

Czy hulajnoga jest bezpieczna dla dziecka?

Początkowo byłam zadowolona z zakupu, mimo wrażliwego nosa, który wyczuwa zapach gumy z uchwytów na kierownicy. Nie umniejsza hulajnodze też liche logo na przodzie, które zdecydowanie zbyt łatwo się odkształca. Bo niewątpliwą zaletą modelu jest szeroki, solidny antypoślizgowy podest. W najnowszej hulajnodze Highwaykick 3 led napis scoot and ride jest w kolorze czarnym. Nasza hulajnoga ma napis biały, tak jak Highwaykick 1 2w1, więc bardzo szybko brudzi się od butów, ale nie brałabym tego za wadę. Jedynie można to uznać jako nie przemyślany zamysł architekta. Wygląd wziął górę nad praktycznością. Bowiem kolejnym atutem hulajnogi jest system safety-pad, który zdecydował, że wybraliśmy Scoot & Ride. System ten to nic innego jak wysuwana, szeroka podkładka znajdująca się w dolnej, przedniej części hulajnogi. System ten zabezpiecza dziecko przed wywróceniem się na nierównym terenie. Hulajnoga jest banalnie prosta w składaniu. Duże, amortyzowane koła, niezwykle ciche, wykonane z wytrzymałego poliuretanu. Tylne koło z błotnikiem i intuicyjnym w obsłudze hamulcem. Dodatkowo koła można ustawić do jazdy na sztywno oraz do łatwego skręcania. Zdecydowanie to drugie ustawienie jest lepsze dla malucha, uczy koordynacji, równowagi i pracy ciała. Co prawda pierwsze próby mogą nie być dla dziecka tak oczywiste, ale wystarczy kilka minut, aby opanować tę umiejętność.
Kontynuując zalety hulajnogi to:

  • 3 stopniowa regulacja wysokości rączki 62 – 82 cm
  • dedykowana dzieciom od 96 – 120 cm
  • sugerowany wiek 3 – 7 lat
  • maksymalna i górna granica wagi dziecka do bezpiecznej jazdy to 50 kg
  • waga hulajnogi 2,6 kg

Takie same parametry techniczne ma najnowszy model  Scoot & Ride Highwaykick 3 led – dodatkowo posiada ledy w kołach i wykończenie w czarnym kolorze. Lifting jak najbardziej na plus.

I przechodząc do sedna. Korzystając w końcu z pięknej pogody wybraliśmy się na spacer. Jazda na hulajnodze po bulwarach sprawiała ogromną frajdę. Tylko i wyłącznie przypadek i opatrzność uchroniła nas od kontuzji. W pewnym momencie naszej wycieczki postanowiliśmy, że jednak zmieniamy kierunek trasy i mimowolnie podniosłam hulajnogę za rączkę, która została mi w dłoni!!!! Śruba łącząca drążek z podestem wypadła. Jedna część śruby została znaleziona raptem 1,5 metra od hulajnogi.

Beż śruby ani rusz. Spacer nie był do końca przyjemnością niosąc hulajnogę na dwie dłonie 🙂

Hulajnoga zakupiona w kwietniu dotychczas używana do zabawy po mieszkaniu. Pogoda i okoliczności nie dawały możliwości wyjścia w teren. I koniec końcem na zewnątrz użytkowana była jedynie 2 razy! tak 2 razy! pierwszy raz w czwartek (3.06) zaś drugi w minioną niedzielę.

Napisałam do dystrybutora Scoot & Ride opisując swój problem. Uprzejma Pani odpisała mi bardzo szybko – „śruba musiała być poluzowana” Proszą o sprawdzanie śrub co jakiś czas. Oczywiście w takiej sytuacji wyślą mi nową śrubę do ponownego zamontowania. Zaistniała sytuacją budzi we mnie ogromny dyskomfort na samą myśl o aktywnym użytkowaniu hulajnogi.

W instrukcji obsługi napisane jest, że warto co jakiś czas sprawdzać wszystkie śruby. O ile o kołach miałam świadomość i zasadniczo czujne oko wypatrzy powstające luzy i drgania. Tak nie przyszło mi do głowy, że należy bacznie obserwować fabryczny element łączenia po tak krótkim i rzadkim eksploatowaniu od zakupu. Bardzo możliwe, że tylko my uśpiliśmy swoją czujność. Jeśli natomiast jest nas więcej to mam nadzieję, że tym postem uda się uchronić przed ewentualnymi problemami,

Mam świadomość, że nasza sytuacja to ewenement. A swoim wpisem chciałam zaalarmować posiadaczy hulajnogi, aby przez każdą aktywnością sprawdzić stabilność śrubek. O kontuzje nie trudno, a lepiej zapobiegać niż leczyć. I trzeba mieć świadomość – że to tylko przedmiot i może się zwyczajnie popsuć szybciej bądź później.

Kończąc mój wpis dodam że korzyści jazdy na hulajnodze są ogromne i warto taką zabawkę swojemu dziecku kupić.

  • uczy kontroli ciała
  • kształtuje równowagę dziecka co rzutuje na prawidłową postawę ciała
  • wzmacnia mięśnie w partiach brzucha, grzbietu oraz pośladków
  • wspiera motorykę dużą
  • orientację w przestrzeni
  • usprawnia pracę oby półkul

Jednakże, należy mieć na uwadze! Jeśli Twoje dziecko wykazuje wadę postawy, płaskostopie, koślawość nóg, kolan, śródstopia to zanim kupisz hulajnogę skonsultuj zakup z fizjoterapeutą. Gdyż nieprawidłowa jazda dziecka z dominacją na jedną nogę może pogłębiać Wasz problem. I to co wypracujecie ćwiczeniami ze specjalistą czy sami w domu, możecie zniweczyć właśnie hulajnogą.

Autor

Witam, mam przyjemność powitać Cię na moim blogu. Jestem opiekunem psa terapeutycznego. Ponadto uwielbiam dobre jedzenie i inspirujące widoki za oknem. Rolinko to miejsce, w którym dzielę się pomysłami na kreatywne zabawy z dzieckiem. Rozgość się – będę niezmiernie wdzięczna za dobre słowo w komentarzu jak również konstruktywną krytykę. Każda opinia motywuje mnie do dalszej pracy. Pozdrawiam!

Napisz komentarz